Już w sobotę, 23 września, ponownie zamienimy Wrocław w miasto ruchomych murali. Podczas 5. edycji Kinomuralu, unikatowego wydarzenia łączącego kino i sztukę z tkanką miejską, kilkudziesięciu artystów i artystek z całego świata zaprezentuje swoje prace w 6 lokalizacjach historycznego Przedmieścia Odrzańskiego. Boczne ściany kamienic staną się olbrzymimi płótnami, na których powstaną efemeryczne projekcje w różnej formie – od wideo-artu, przez kino eksperymentalne i różnego rodzaju animacje, po instalacje audiowizualne.
“Tematem tegorocznej edycji są odmienne stany świadomości. Na kinomuralowe ściany trafią artystyczne interpretacje tajemniczych obszarów ludzkiego doświadczania rzeczywistości. Co roku staramy się tworzyć audiowizualną podróż, w której zacieramy granice między tym co tu i teraz, a naszą wyobraźnią. Formuła prezentacji filmowych prac w gigantycznej skali pozwala artystom silnie i głęboko oddziaływać na doznania publiczności obrazem, kolorem, dźwiękiem, a to wszystko na ekranach wielkości 200-300 m2. Chcemy, by w tę jedną wrześniową noc ściany wrocławskich budynków stały się portalami do innych, abstrakcyjnych wymiarów umysłu.”
– Bartek Bartos
dyrektor Kinomuralu
światy wyobrażone
Artyści, których zaprosiliśmy do tegorocznej odsłony wystawy, oddają w swoich pracach odmienne stany świadomości. Rozmaite, bo za każdym razem wiodą inną trasą. Jest inicjacyjna podróż bohatera/bohaterki, jest sen, wyjście z ciała i inne stany przekraczania granic umysłu. Pojawiają się doznania, w których doświadczymy odmiennych temperatur, różnych grawitacji. W ruchomych kształtach wyświetlanych na bocznych ścianach kamienic można rozpoznać znajome formy, ale też odpuścić skojarzenia, by zanurzyć się w rytm i puls abstrakcji. Każdy nazwie dla siebie to, co zobaczy. Każdy sam zdecyduje, jak daleko poleci jego wyobraźnia.
Przedstawimy wyobrażone światy o nadzwyczaj hipnotycznej sile. Immersja, jaka powstaje przy projekcji prac na wielkich, pustych płaszczyznach sprawia, że otoczenie na moment przestaje istnieć – grawitacja ścian zakrzywia czasoprzestrzeń, zostajemy przez nie wessani, nieraz rozbici na kawałki albo połechtani. Transowa atmosfera tegorocznego Kinomuralu pozwala na otwarcie się na odmienne stany świadomości, do których niepotrzebne są żadne substancje. Wystarczy wideo na murach. Pozwól, aby cię zabrało.
